Jak tu nie pogłębiać swoich dzianych uzależnień
amiqs otworzyli stacjonarnie w Krakowie !!
I to gdzie? Cztery przystanki tramwajkiem ode mnie.
Nawet jak by była katastrofa komunikacyjna, to na buta dotrę w 30 minut. Spacerkiem. A pędem to i w 20!
O zgrozo.
I to w momencie kiedy nie mogę, choć bym nie wiem jak chciała, nie mogę kupować więcej włóczek. Zwłaszcza takich exkluziv !!!
Nie będę o tym myśleć. A tym bardziej jeździć Bronowicką !
Wybaczcie musiałam podzielić się bólem egzystencjalnym.
Ode mnie z pracy to też jakieś 4 przystanki.... Ale na szczęście zawsze jak kończę pracę, to już mają zamknięte :) Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńHa, ha! Coś o tym wiem, bo mam do nich teraz 15 minut autobusem...Przenieśli się bliżej mnie, i jak tu nie grzeszyć? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńw połowie drogi między moim domem a pracą...i dziś tam byłam...
OdpowiedzUsuńlączę się w bólu... ja mam we Wroclawiu e-dziewiarkę... rzut kapciem od domu mojej Przyjaciólki...
OdpowiedzUsuńUff... ode mnie przynajmniej kawałek... niestety niezbyt duży... A nie wiecie w jakich godzinach ten przybytek otwarty i czy nie daj Boże w sobotę też? :)
OdpowiedzUsuńSama sobie odpowiem, bo właśnie znalazłam... w sobotę tez otwarte... zaczynam się poważnie martwić... :P
UsuńNie odmawiaj sobie, chociaż jeden kup:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Nie podpuszczaj proszę !
UsuńJa jestem na etapie przeliczania motków na dachówki :D
Wiecie, lepiej mi na duszy wiedząc, że nie tylko ja mam ten problem :)
OdpowiedzUsuńI swoją drogą - ileż tu Krakusek :D
Oj, nie narzekaj. U nas nadal słabiutko w tej kwestii, wiec ja bym się nie pogniewała za porządny sklep - może być nawet na moim osiedlu :-)
OdpowiedzUsuńNie go kijem to go pałą: Ci co nie mają sklepu z włoczkami - jak ja, bardzo by chcieli, a jak już zaczynają mieć to się okazuje, że nie będą mogli mieć tak bardzo jakby chcieli .....ale znając siebie ja bym kupiła chociaż jeden moteczek...taki na pocieszenie;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za cenną informację o sklepie :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę się tam wybrać, ale pokusy będą stopowane położeniem sklepu, bo jest na drugim końcu Krakowa :D Ale jak powszechnie wiadomo to nie jest żadna wymówka, żeby się tam wybrać i pobuszować wśród kłębuszków :)
Pozdrawiam ciepło