Żeby to grypa była czy inne wirusy. A ja zwyczajnie dziergać nie mogę. Nadgarstek odmawia posłuszeństwa. Wczoraj to był pikuś. Dziś mam kłopot z długotrwałym pisaniem, przytaszczeniem zakupów, nawet podpieraniem się pod brodę.
Chyba mężowy sweter mi zaszkodził. Tak się przykładałam, żeby ściśle było, żeby się nie rozwlekło... No to mosz Ci los...
A żeby nie było bezzdjęciowo, w ramach wiosna i święte jajca, oto jaka niespodzianka spotkała mnie w kuchni przy robieniu sałatki :)
Miłego wiosennego popołudnia
środa, 30 marca 2011
sobota, 26 marca 2011
Z zakwasami...
... ale takie zakwasy mogę mieć zawsze. Powód?
Do tego lekko przysmażone czółko z nosem, ubłocone po kolana spodnie i kolejne Obrazy Polskiego Piękna. Niezapomniane i bezcenne.
Plany zakupowe: potrzebne nam raki!
A żeby nie było, że nie pracowałam intensywnie, rozpoczęty sweter mężowy.
Ogólna koncepcja w głowie. Co z tego wyjdzie, się zobaczy.
I jeszcze jedna mała tajemnica. Zrobiłam Citrona :) Ale nie pokażę przed blokowaniem, bo jak się sknoci to wstyd będzie.
Dziękuję bardzo za miłe słowa pod adresem małego czarnego :)
iwona 150 instruktarz będzie, tylko chcę to jakoś mądrze rozplanować, bo kamerki brak w naszym domu, więc na zdjęciach muszę bazować.
PS: nie zapomnijcie przestawić zegarków. O zgrozo!!!
Do tego lekko przysmażone czółko z nosem, ubłocone po kolana spodnie i kolejne Obrazy Polskiego Piękna. Niezapomniane i bezcenne.
Plany zakupowe: potrzebne nam raki!
A żeby nie było, że nie pracowałam intensywnie, rozpoczęty sweter mężowy.
Ogólna koncepcja w głowie. Co z tego wyjdzie, się zobaczy.
I jeszcze jedna mała tajemnica. Zrobiłam Citrona :) Ale nie pokażę przed blokowaniem, bo jak się sknoci to wstyd będzie.
Dziękuję bardzo za miłe słowa pod adresem małego czarnego :)
iwona 150 instruktarz będzie, tylko chcę to jakoś mądrze rozplanować, bo kamerki brak w naszym domu, więc na zdjęciach muszę bazować.
PS: nie zapomnijcie przestawić zegarków. O zgrozo!!!
niedziela, 6 marca 2011
Małe czarne
Bolerko pasujące do wszystkiego. Zrobione w zeszłym tygodniu obfocone dopiero teraz. Dzięki dla modelki :*
Wzór: czysta improwizacja, robiony od góry bezszwowo
Włoczka: Mimoza Natura (szok, jak na akryl miła, miękka i ciepła)
Druty: o zgrozo nie KP! 4,5mm
Nagle okazało się, że mam zdecydowanie za mało żyłek KP i musiałam sięgnąć po paskudne starocie o sztywnej żyłce. Chyba pora zrobić zakupy :)
iwona150 TU jest instruktaż obsługi laleczki, niestety po angielsku, ale obrazki są bardzo pomocne (jak będę miała trochę czasu to spróbuję wyprodukować własną instrukcję obsługi)
Wzór: czysta improwizacja, robiony od góry bezszwowo
Włoczka: Mimoza Natura (szok, jak na akryl miła, miękka i ciepła)
Druty: o zgrozo nie KP! 4,5mm
Nagle okazało się, że mam zdecydowanie za mało żyłek KP i musiałam sięgnąć po paskudne starocie o sztywnej żyłce. Chyba pora zrobić zakupy :)
iwona150 TU jest instruktaż obsługi laleczki, niestety po angielsku, ale obrazki są bardzo pomocne (jak będę miała trochę czasu to spróbuję wyprodukować własną instrukcję obsługi)
Subskrybuj:
Posty (Atom)